Autor: Juliusz Machulski
Reżyseria: Juliusz MachulskiZdjęcia: Witold Adamek
Scenografia: Wojciech Żogała
Produkcja: Agencja filmowa TVP
Obsada: Małgorzata Zajączkowska (Zyta), Krzysztof Stelmaszyk (Karol), Jan Englert (Eustachy), Anna Seniuk (Kika), Julia Rosnowska (Marysia), Jakub Firewicz ( Marcel).
Chyba każdy rodzic kochający swoje dziecko nad życie pragnie, aby jego przyszłość była jak najlepsza. Chce, by pociecha była dobrze traktowana i miała zapewnioną przyszłość. Myślę, że to właśnie dlatego ojciec głównej bohaterki podchodził z taką surowością do nowych partnerów swojej 'księżniczki'. Nie tylko patrzył na nich z góry, ale starał się zniechęcić kandydatów do córki i życia z nią.
Sztuka Juliusza Machulskiego jest uwspółcześnieniem obyczajowego motywu konfrontacji między narzeczonym ukochanej jedynaczki a bardzo wybrednym w tej kwestii ojcem. Sytuacja ta w zabawny sposób ujawniła nam prawdziwe oblicza bohaterów.
Akcja sztuki rozgrywa się w mieszkaniu Karola i Zyty - bogatego małżeństwa, które na pierwszy rzut oka jest wiecznie ze sobą skłócone, jednak widać, że łączy ich długa historia, a przede wszystkim niekończąca się miłość. Czekają oni na wizytę córki Marysi, która zamierza przedstawić im swojego nowego narzeczonego.
Widz jest świadkiem lekkich, humorystycznych dialogów, które przykuwają uwagę do tego, jak w bardzo szybki sposób zmienić się mogą poglądy rodziców dotyczące nowych wybranków jedynaczki. To przekształcenie pierwotnego osądu wynikało z intrygi, którą wymyśliła bezradna na oceny wybrednego ojca Maryśka.
Myślę, że warto obejrzeć ten spektakl. Mimo, że wystawiony był 28 maja 2012 roku, wciąż można znaleźć go w internecie. Jest doskonałą odskocznią od wszystkiego, co akurat zajmuje nam głowę.
Może być ciekawym, musiałabym obejrzeć :o
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam Twojego bloga i dołączyłam do grona czytelników, więc będę tutaj wpadać częściej. Byłoby niezmiernie miło, gdybyś i Ty odwdzięczyła się obserwacją na moim blogu i kto wie, może komentarzem :D
https://luxwell99.blogspot.com/2017/12/me-like-spiderman.html
Warto obejrzeć! ;)
UsuńBardzo mi miło, w wolnym czasie wpadnę do Ciebie.
Pozdrawiam!:)
muszę obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńDaj znać, jak Ci się podobało:)
UsuńDobra recenzja :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się interesująco
OdpowiedzUsuńDobrze że w necie oprócz miliona bzdur można znaleźć także takie spektakle.
OdpowiedzUsuńTeż się bardzo cieszę. Można poznać coś ciekawego nie wychodząc z domu :)
UsuńAkurat może się przydać w Święta, gdy już będzie się odpoczywać. tytuł spektaklu bardzo fajny :p
OdpowiedzUsuńTo prawda.
UsuńW miejscu, gdzie ja go.oglądałam nie było tytułu podanego, więc jak szukałam spektaklu z tą obsadą uśmiech pojawił się na mojej twarzy po przeczytaniu, bo tytuł ma wiele wspólnego z fabułą.
Pozdrawiam:)
ale masz śliczne włosy :)
OdpowiedzUsuńmojaszafamodnaszafa.blogspot.com
Z chęcią obejrzę ten spektakl, tym bardziej, że wysoka ocena bardzo kusi! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ps. Zaobserwowałam, liczę na to samo :D
lublins.blogspot.com
Wow, ten film tak trochę się utożsamia ze mną i brzmi ciekawie. Będę musiała obejrzeć i przekonać się czy film jest tak samo świetny jak twoja recenzja ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie ,fajnie, że można znaleźć sztukę w Internecie :)
OdpowiedzUsuń