Nadprodukcja plastiku


Dzisiejszy post będzie nieco inny od pozostałych. Krótszy oraz odbiegający od tematyki typowej dla tego bloga. Od jakiegoś czasu w internecie krążą filmiki z morzem wyrzucającym na brzeg tysiące śmieci. Media alarmują o konsekwencjach produkcji plastiku. Być może wielu z Was ma dość ciągłego powtarzania tego tematu, jednak czasem mam wrażenie, że to wszystko przewija nam się przez uszy, ale zaraz o tym zapominamy i właściwie niczego nie zmieniamy. 

Sama chcąc choć odrobinę wesprzeć walkę z plastikiem staram się nie używać jednorazowych torebek, pojemników. Całkiem przypadkowo trafiłam ostatnio na stronę z kubkami wielokrotnego użytku. Nie dość, że każdy z nich ma bardzo ładną grafikę, są przede wszystkim przyjazne środowisku. Lekkie, bardzo dobrze radzą sobie z wrzątkiem (dzięki gumowej osłonie nie sposób się poparzyć podczas trzymania naczynia) i można je myć w zmywarce bez obawy, że grafika wyblaknie czy całkowicie się zetrze.

Problem nadprodukcji plastiku może i nie dotknie nas samych, ale nie możemy zapominać o przyszłych pokoleniach, którym przyjdzie żyć z wszystkimi niedogodnościami, które będą skutkami naszych działań. Pamiętajmy o środowisku i dbajmy o nie pod każdym względem. Nawet jeśli coś wydaje się nie potrzebne, niewiele wnoszące- dając przykład innym tworzymy efekt kuli śnieżnej.

Komentarze

  1. Wiadomo w jeden dzień nie zmienimy swoich przyzwyczajeń, ale małymi kroczkami możemy zadbać o środowisko. Odkąd moja świadomość na opisany problem wzrosła na zakupy idę tylko i wyłącznie z materiałową torbą bądź koszykiem.
    Na szczęście świat coraz bardziej zwraca uwagę na nadprodukcję plastiku.
    Bardzo dobrze, że poruszyłaś taki temat! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz